Zamknij

36-latek z Włoszakowic wjechał autem do rowu. Czy był pijany? To wykaże specjalne badanie krwi. Rzadko się takie wykonuje

15:10, 22.05.2019 J.W. Fot. OSP Włoszakowice Aktualizacja: 21:36, 22.05.2019
Skomentuj
reo

Retrospektywne badanie krwi wykaże, czy pijany był 36-latek z Włoszakowic, który wjechał autem do rowu i dachował.

Policjanci zostali powiadomieni przez innych kierowców, że w rowie przy drodze Włoszakowice-Zaborowice znajduje się volkswagen passat. W aucie nikogo nie było. Volkswagen był pozbawiony tablic rejestracyjnych. Niewykluczone, że zdjął je sam kierowca.

Samochód  był na dachu, policjanci nie mieli dojścia do jego tabliczek znamionowych, które mogłyby pomóc w ustaleniu właściciela samochodu. Ten jednak, 36-latek z Włoszakowic, zgłosił się sam, prawdopodobnie za namową rodziny. Podszedł do policjantów i powiedział, że on kierował samochodem, stracił nad nim panowanie i wjechał do rowu.

Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 36-latka. Miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Od mężczyzny została pobrana krew do badania retrospektywnego na zawartość alkoholu. Takie badanie pozwala w miarę dokładnie ustalić od jakiego czasu we krwi znajdował się alkohol, a więc kiedy był spożywany. Pomoże więc ustalić, czy 36-latek był nietrzeźwy, gdy kierował samochodem. Jeśli to się potwierdzi, odpowie przed sądem za  przestępstwo, za które grozi do 2 lat pozbawienia wolności, co najmniej 3-letni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi i wysokie kary finansowe.

(J.W. Fot. OSP Włoszakowice)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%