Ciepłe i słoneczne Święta Wielkanocne sprawiły, że wielu z nas wybrało się na pierwszy wiosenny spacer.
Całe rodziny spotkać można było w parkach, plantach, ścieżkach rowerowych, dziecięcych ogródkach, leśnych polanach i nad rydzyńskim zbiornikiem wodnym.
Prawdziwe oblężenie przeżywał Lunapark "Roboland" w Lesznie.
Tradycyjnie w Wielką Sobotę odwiedzaliśmy kościoły i święciło wielkanocne potrawy.
Wielu z nas udało się cmentarze, by zapalić znicze na grobach najbliższych.
Pierwszy dzień świąt powitał na słoneczną pogodą. Sprawiło to, że po wielkanocnym śniadaniu ruszyliśmy w plener.
Ścieżki zapełniły się rowerzystami, biegaczami i amatorami marszu z kijkami.
Nie tylko mieszkańców Leszna spotkać było można w Parku 1000-lecia, gdzie mieści się Mini Zoo
Tłumy pojawiły się w pierwszy i drugi dzień świąt przed Halą Trapeż, żeby skorzystać z uciech Wesołego Miasteczka.
Również tłoczno było nad rydzyńskim zalewem.
Na polanie Nowy Świat nie tylko wypoczywano, ale również korzystano z urządzeń rozwijających naszą sprawność fizyczną.
Niestety z przykrością trzeba stwierdzić, że zanika w Lesznie tradycja Lanego Poniedziałku. Spotkaliśmy na Starówce zaledwie kilka grupek młodych ludzi, którzy zaopatrzeni w wodne pistolety starali się smoczyć przechodniów.
ed, Fot. E. Baldys
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz