Pod koniec lipca ruszyła przebudowa ulicy Szybowników w Lesznie. Potrwa aż do końca roku 2021. Zakres robót jest ogromny, a ulica po modernizacji bardzo się zmieni.
Inwestycja była planowana, bo jest częścią największego obecnie drogowego zadania w Lesznie, czyli przebudowy drogi krajowej nr 12 w granicach miasta, na co samorząd pozyskał unijne dofinansowanie w wysokości 60 mln zł. Obecnie roboty odbywają się na trzech odcinkach "dwunastki" - ul. Estkowskiego, wiadukcie i na Szybowników.
Jeśli chodzi o Szybowników to remontowany jest fragment w okolicach figury i myjni samochodowej. Odcinek jest zamknięty dla ruchu, a prace na nim rozpoczęły się od wycinki drzew po obu stronach ulicy.
Zapytaliśmy w Biurze Prasowym Urzędu Miasta, jak będzie wyglądała ulica Szybowników po przebudowie, jaki jest zakres tej inwestycji.
Otóż, nowa ulica Szybowników będzie szersza od obecnej. Będzie mieć szerokość od 7 do 10 m i dwa pasy ruchu oraz trzeci pas - dla pojazdów skręcających w lewo. Po stronie południowej (przy domkach jednorodzinnych) powstanie chodnik oraz droga techniczna, z której mieszkańcy będą wyjeżdżać na główną ulicę (wyjazdów z posesji bezpośrednio na Szybowników nie będzie). Po stronie północnej (gdzie są pola) będzie ścieżka rowerowa o szerokości 2 m w części połączona też z chodnikiem. Wybudowane zostaną aż trzy ronda.
W ramach inwestycji MPWiK przebuduje też sieci podziemne. Będą nowe nasadzenia drzew.
0
0
0
0
0
0
JD15:27, 05.08.2020
Na Szybowników pracę wstrzymane i będą przeniesione na Balonową do granicy miasta.
15:27, 05.08.2020
Leszcz10:29, 06.08.2020
Jak widać udało się zaprojektować i przebudować w Lesznie drogę bez zbędnej wycinki drzew (ul. Lipowa). Tyle się mówi o potrzebie zachowania miejskiej zieleni, o tym że drzewa obniżają temperaturę w mieście. A u nas jak "krowie na rowie". Szkoda tych lip. Nowe nasadzenia urosną do tych rozmiarów za 40 lat. Jedno duże drzewo produkuje tyle tlenu co 1000 nowych nasadzeń. Może miast w ramach nasadzeń rekompensacyjnych stworzy park miejski na Antoninach. W sumie to może na ten cel uda się tę ziemię pozyskać. Tymczasem popierajmy się klimatyzacja... Postęp postępem ale da się projektować z myślą o minimalizacji strat dla środowiska. Może na Fabryczne wydział inwestycji uzgidni z projektantami zachowania jak największej ilości obecnego drzewostanu. Jeszcze trochę to się tu podusimy. Na starówce już śmierdzi. Drzewa w doniczkach to nie rozwiązanie tylko upiększanie. 10:29, 06.08.2020
leszczynko21:16, 09.08.2020
a ile trzeba bylo sie naprosic by nie wycinano na Lipowej. 21:16, 09.08.2020
mieszkanka10:24, 10.08.2020
Gdy czytam o "nowych nasadzeniach" w miejsce wycinanych drzew to mnie krew zalewa. Nasadzić może i nasadzą, bo w papierach wszystko musi się zgadzać, ale potem większość uschnie bo nikt o nie dbał nie będzie. Wystarczy pojeździć ścieżkami rowerowymi po okolicy i popatrzeć ile sterczy suchych kikutów, też kiedyś nasadzonych w miejsce wyciętych dorosłych drzew. 10:24, 10.08.2020
0 0
Ul. Lipowa nie została poszerzona a ulica szybownikow ma być poszerzona o jeden pas
A tak ogólnie to drzewa produkują tlen ale tylko w dzień a w nocy spalają go. Głównym producentem tlenu są oceany inaczej zimą już dawno byś się udusił. Co do cienia to tak obniżają temperaturę ale coś za coś chcemy mieć drogi to trzeba poświęcić drzewa a z jeszcze jednej strony w czasie budowy S5 wycieli kilkaset hektarów lasu i nikt z tego powodu nie płakał. 19:58, 07.08.2020