Nawet dla morsów wejście zimą w szortach na Śnieżnik, czy Śnieżkę jest sporym wyczynem. Pani Alicja z Leszna często dołącza do uczestników takich wypraw, szczególnie kiedy mają one charytatywny cel. Odradzamy jednak próbę naśladownictwa bez odpowiedniego przygotowania fizycznego i mentalnego.
To między innymi dzięki odpowiednim technikom oddechowym człowiek może uodpornić się na zimno. Nie bez znaczenia jest również poukładanie myśli, w czym pomagają doświadczeni uczestnicy zimowego zdobywania górskich szczytów w szortach, kiedy odczuwalna temperatura to minus kilka, a nawet kilkanaście stopni Celsjusza.
Leszczynianka, Alicja Kozłowska od wielu lat uczestniczy w takich wyprawach, które mają zazwyczaj charytatywny cel.
W miniony weekend dość liczna ekipa wyruszyła w szortach na Śnieżnik (1425 m.n.p.m.)
- W ten sposób chcieliśmy po raz kolejny pomóc 13-letrniej Darii, która choruje na SMA (rdzeniowy zanik mięśni) - wyjaśnia Alicja Kozłowska. - Zbieramy pieniądze dla niej już od 6 lat, głównie na rehabilitację. Jeżeli ktoś chciałby temu sympatycznemu dziecku zrobić świąteczny prezent, może uczynić to klikając TUTAJ
Dwa tygodnie wcześniej pani Alicja dołączyła do grupy maszerującej w szortach na Śnieżkę (1603 m.n.p.m.) dla Leosia. Marsz choć bardzo wyczerpujący, dał również wiele przyjemności uczestnikom, tym bardziej, że mogli w ten sposób wesprzeć rehabilitację dziecka. Małemu Leosiowi może pomóc każdy TUTAJ.
[FOTORELACJA]10030[/FOTORELACJA]
3 0
POMOC SZLACHETNA! Ale w taki sposób? Podejrzewam, że główny cel tego wydarzenia to reklama grupy, a to drugie - to przy okazji. Nikt z nich mi nie powie, że nie ma w tym żadnego ryzyka. Jak się orientuję, to górskie organizacje ścigają takich "odważniaków".