Akademia Nauk Stosowanych w Lesznie ma ustabilizowaną liczbę studentów. Obecnie to około 1150 osób, głównie z Leszna i powiatu leszczyńskiego. Wszystkie kierunki budzą zainteresowanie potencjalnych studentów, choć dwa górują nad resztą. Kształcenia, bazy, współpracy z innymi uczelniami i przyszłości ANS dotyczyła konferencja prasowa, która wpisała się w obchody Dnia Patrona uczelni im. Jana Amosa Komeńskiego. W czasie spotkania dziennikarze zostali zaproszeni na spacer po ANS.
Rektor Janusz Poła podkreślił, że uczelni zależy, by studenci ANS byli mądrymi i kompetentnymi ludźmi, dlatego tak ważna jest kształcąca ich kadra i stąd wysokie kwalifikacje wykładowców prowadzących zajęcia oraz współpraca z poznańskimi uczelniami. Równie ważne są wysokie standardy programów nauczania.
- Współpracujemy z przedsiębiorstwami z Leszna, regionu i nie tylko, po to, by programy studiów były przydatne w późniejszej pracy studentów. Od lat działa u nas Rada Dyrektorów Szkół ponadpodstawowych, którzy również mają wpływ na konstruowanie programów pomagających w studiowaniu - podkreślił rektor Janusz Poła i dodał, że uczelnia dba o unowocześnianie bazy dydaktycznej, chodzi o pracownie i laboratoria oraz o warunki socjalne w Domu Studenta Komenik, który został wyremontowany.
Na tym drugim kierunku, ze względu na dużą liczbę podań, konieczne było utworzenie listy rezerwowej.
- Najwięcej studentów mamy z Leszna i powiatu leszczyńskiego, na drugim miejscu jest powiat kościański. Najwięcej studentów to absolwenci III Liceum Ogólnokształcącego i Zespołu Szkół Technicznych - Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Lesznie. Z tych szkół mamy od 25% do 29% maturzystów - wymieniał Damian Kędziora, prorektor ds. kształcenia.
[FOTORELACJA]10677[/FOTORELACJA]
co jest ukłonem w stronę osób, które pracując zawodowo chcą poszerzać swoje kwalifikacje na studiach.
- Pracujemy nad tym, by na kierunku pielęgniarstwo uruchomić studia II stopnia. Jesteśmy w trakcie przygotowywania dokumentów. Mamy nadzieję, że w przyszłorocznej rekrutacji będziemy mogli taki kierunek zaoferować - zapowiedział prorektor Damian Kędziora.
Akademia Nauk Stosowanych współpracuje z uczelniami zagranicznymi, także w ramach programu Erasmus+. W Europie partnerzy uczelni są m.in. w Chorwacji, na Cyprze i Litwie, w Hiszpanii oraz Niemczech i Holandii. Kontakty są również z ośrodkami akademickimi w Azji, a więc w Kazachstanie, Armenii i Gruzji.
- Łącznie w Europie mamy 32 umowy partnerskie, natomiast w Azji mamy 6 umów. Jeśli chodzi o liczbę studentów i pracowników, którzy w minionych 5 latach wyjechali poza Polskę, to jest około 300 osób. Studenci wyjeżdżają głównie na studia i praktyki, natomiast nauczyciele akademiccy z wykładami i na szkolenia. W programie Erasmus+ możliwy jest także udział pracowników administracji - mówi Maciej Pietrzak, prorektor ds. nauki i współpracy z zagranicą.
Uczelnia w minionych 5 latach gościła ponad 200 studentów i pracowników uczelni spoza Polski.
A jak uczelnia podchodzi do tematu niżu demograficznego?
- Od mniej więcej 2-3 lat mamy ustabilizowaną liczbę studentów. Rozszerzamy liczbę kierunków. Staramy się odpowiadać na zapotrzebowanie. Po to inwestujemy w laboratoria i przenosimy te, które są w Zespole Szkół Technicznych do nas, żeby dla przyszłych studentów był to krok do przodu. Bardzo ważne, by sprzęt i wyposażenie było bardziej zbieżne z tym, co jest dostępne w przemyśle. Zdajemy sobie sprawę, że studentów będzie mniej, ale staramy się do tej puli 1100-1200 osób dążyć - odpowiedział Damian Kędziora.
[ZT]75364[/ZT]
[ZT]75345[/ZT]
[ZT]75353[/ZT]
1 1
Nareszcie coś konkretnego dla zaocznych mężczyzn, bo do tej pory to chyba tylko obronność była zaocznie i nauczycielstwo może.