Zamknij

MPEC w Lesznie ma nowego prezesa!

14:56, 15.07.2025 Aktualizacja: 18:24, 15.07.2025
Skomentuj

Rafał Korytowski, dotychczasowy prezes Zakładu Energetyki Cieplnej sp. z o.o. w Górze, będzie od 1 sierpnia nowym prezesem Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Lesznie. Nie szukał nowej pracy, to prezydentowi Leszna i Radzie Nadzorczej zależało, aby objął stanowisko i uporządkował sytuację w spółce. 

Rafał Korytowski (na zdjęciu trzeci od lewej), został przedstawiony dziennikarzom we wtorek po południu na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Ma 55 lat, jest absolwentem Politechniki Wrocławskiej. Z ciepłownictwem jest związany od 35 lat. W roku 1990 zaczynał pracę w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej w Lesznie, obecnie jest to Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Lesznie. Od roku 2015 jest prezesem Zakładu Energetyki Cieplnej sp. z o.o. w Górze. Jest także współzałożycielem i członkiem zarządu Stowarzyszenia Krajowa Izba Transformacji Energetyki i Ciepłownictwa z siedzibą w Gdyni. 

Nowego prezesa wybrała Rada Nadzorcza MPEC-u, która była w tej sprawie jednomyślna. Jej przewodniczący, wiceprezydent Maciej Grabianowski powiedział, że Rada Nadzorcza oczekuje od spółki "spokoju i rozwoju".  

- Takie zadanie zostało przed nowym panem prezesem przedstawione - podkreślał wiceprezydent. 

[REAKCJA]76869[/REAKCJA]

- Przed firmą są duże wyzwania, między innymi podpisanie umowy na biomasę - mówił nowy prezes Rafał Korytowski. Jak zapewnił, projekt dotyczący budowy instalacji do przetwarzania biomasy będzie kontynuowany. Nowy prezes chce się natomiast przyjrzeć planom poprowadzenia sieci ciepłowniczej na starówkę w Lesznie i dopiero potem zdecyduje, czy to przedsięwzięcie będzie realizowane.  

Prezydent Grzegorz Rusiecki mówił, że także we wtorek odbyło się spotkanie z załogą MPEC-u, które miało uspokoić atmosferę w firmie, spowodowaną działalnością dotychczasowego prezesa Roberta Florczaka i kontrowersjami, jakie wokół niej narosły. Przypomnijmy, że prezes Florczak 30 czerwca zwolnił dyscyplinarnie trzech pracowników, a sam podał się do dymisji. Następnie zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez pracowników i samego siebie. Pisaliśmy o tym tutaj.   

Ale są też inne głośne kwestie - zakup audi Q5 dla spółki, studia MBA, premia w wysokości około 50.000 zł, czy też podpisanie umowy z rodzinną firmą geodezyjną. O tym informowaliśmy w tym miejscu. 

Prezes Robert Florczak formalnie kieruje firmą do końca lipca. Teraz przebywa na zwolnieniu lekarskim. 

[ZT]76779[/ZT]

 

(lm, Fot. L. Matuszewska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%