W sobotę, 5 lipca druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kąkolewie obchodzili 90-lecie jednostki. Tego dnia także pojechali na akcję do Kleszczewa, gdzie płonęło ściernisko.
Strażacy Ochotnicy z Kąkolewa świętowali już od czwartku, kiedy odprawiona została uroczysta msza święta z okazji jubileuszu ich jednostki. Główne uroczystości miały miejsce przed remizą w sobotnie popołudnie. Był czas na podsumowanie minionych 90 lat zaangażowania kolejnych pokoleń kąkolewskich strażaków.
- Tylko w tym roku wyjeżdżaliśmy do akcji 22 razy - wylicza Waldemar Stachowiak, prezes OSP Kąkolewo. - Także w dniu julileuszu sześciu naszych druhów uczestniczyło w akcji gaśniczej w Kleszczewie, gdzie płonęło ściernisko. Nasza strażacka brać liczy obecnie około 60 osób. Mamy drużyny młodzieżowe dziewcząt i chłopców, a takie żeńską formację. Pomimo, że nie należymy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, to posiadamy doskonale wyszkolonych ludzi. Wśród 22 wyjazdowych strażaków mamy aż cztery panie. Sześciu druhów to kierowcy, a dziewięciu posiada kwalifikacje udzielania pierwszej pomocy.
[FOTORELACJA]10948[/FOTORELACJA]
Być może kolejny jubileusz odbędzie się już przed rozbudowaną remizą, o czym się w gminie Osieczna coraz głośniej się mówi.
0
0
0
0
0
0
1 0
A "straszak" Teksas należy do wyjazdowych czy imprezowych? Chyba tych drugich. Potem dostaje małpiego hazackiego rozumu...