W upalne lipcowe popołudnie spora grupa wiernych kibiców Fogo Unii Leszno zamiast nad wodę zdecydowała się przyjść na Smoka.
Idąc na mecz Fogo Unii Leszno z Get Well Toruń byłem świadkiem takiej rozmowy.
- Kaziu zamiast wypoczywać na działce, ty ciągniesz mnie na żużel.
- Pamiętaj Krysia, prawidziwy kibic Unii, czy to w deszczu czy w promieniach słońca, jest z nią do samego końca.
Jak zawsze wielu przyszło na mecz w koszulkach, szalikach i czapeczkach w klubowych barwach. Pierwsza część meczu była bardzo wyrównana. Szczególnie zaimponował wszystkim debiutujący w drużynie "Aniołów" Jack Holder, młodszy brat Chrisa, który na początku meczu był nie do pokonania.
O kulturze leszczyńskich kibiców niech świadczy fakt, że nie tylko swoich, ale również jego, nagradzali gromkimi oklaskami po zwycięskim biegu. I tak trzymać!
ed, Fot. E. Baldys
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz