Po czterech porażkach z rzędu przebudziła się gorzowska Stal. I to gdzie - w Lesznie, gdzie zdecydowanym faworytem była Fogo Unia. To jednak goście wygrali 49:41.
Początek spotkania nie zapowiadał takiego obrotu sprawy. Na inaugurację Sajfutdinow i Kildemand wygrali bowiem 5:1. Kłopoty zaczęły się już jednak w biegu młodzieżowym, w którym gospodarze tylko zremisowali. Gorzowianie najpierw doprowadzili do stanu 18:18, a po ósmym biegu objęli prowadzenie. Jak się później okazało nie oddali go już do końca.
- Byliśmy dzisiaj prawdziwym zespołem i to takim, w którym nie było dziur - cieszył się po spotkaniu Stanisław Chomski, szkoleniowiec gorzowian.
- Przyczyna naszej porażki leży w przygotowaniu toru. Stąd brały się problemy naszych zawodników. Inna sprawa, że Stal to bardzo dobra drużyna, która dzisiaj była od nas po prostu lepsza - przyznał Piotr Baron, opiekun Fogo Unii Leszno.
Następny mecz czeka "Byki" za tydzień w Grudziądzu.
Gorzów
1. Przemysław Pawlicki - 8+1 (0,1,3,2,2*)
2. Niels K. Iversen - 10+1 (1,3,1,2*,3)
3. Krzysztof Kasprzak - 9 (w,3,2,3,1)
4. Linus Sundstroem - 6+1 (3,1,1*,1)
5. Bartosz Zmarzlik - 11 (2,3,3,3,w)
6. Rafał Karczmarz - 3+1 (2,w,1*)
7. Hubert Czerniawski - 2+2 (1*,1*,0)
Leszno
9. Emil Sajfutdinow - 12+2 (2*,2,3,3,t,2*)
10. Peter Kildemand - 4 (3,1,0,0)
11. Piotr Pawlicki - 4 (1,0,2,-,1)
12. Grzegorz Zengota - 5+1 (2,2,1*,0,0)
13. Janusz Kołodziej - 9 (3,0,2,1,3)
14. Bartosz Smektała - 4 (0,2,0,2)
15. Dominik Kubera - 3 (3,0,0)
(ceg), Fot. E. Baldys
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz