Trzystu czterdziestu zawodników podjęło wyzwanie i wystartowało w Biegu Tropem Wilczym w Rojęczynie, który upamiętnia Żołnierzy Wyklętych.
- Po raz piąty spotykamy się w Rojęczynie - mówił Karol Olender, dyrektor Szkoły Podstawowej w Kaczkowie z siedzibą w Rojęczynie, który w niedzielę był jednym z zawodników, wystartował w marszu z kijkami.
Na liście startowej były dzieci w wieku przedszkolnym, uczniowie szkoły podstawowej i dorośli. Zawodnicy startowali w koszulkach ze zdjęciami żołnierzy wyklętych.
W biegu uczestniczyli nie tylko mieszkańcy gminy Rydzyna, ale także sąsiednich terenów.
- Mamy nawet zawodnika z Opola, który przyjechał w odwiedziny do znajomych i zdecydował się wystartować - mówił sołtys Rojęczyna Karol Dembicki. - Inicjatywa fajna, mieszkańcy są zadowoleni, że taka impreza odbywa się na naszym terenie. To jest też promocja naszej wsi.
Zawodnicy biegu głównego pokonywali dystanse na 1963 metry (odwołanie do roku w którym zginął ostatni, poległy w walce Żołnierz Wyklęty - Józef Franczak ps. Lalek) oraz na 5 kilometrów.
Dodatkowymi atrakcjami była możliwość postrzelania do tarczy laserowej oraz pokaz sprzętu wojskowego przygotowany przez żołnierzy leszczyńskiej jednostki wojskowej. W wydarzenie zaangażowali się także członkowie GRH Bojanowo.
[ZT]45332[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz