We wtorek rano, po długiej chorobie, zmarł Jerzy Szczakiel. Był legendą żużla, pierwszym polskim indywidualnym mistrzem świata.
Szczakiel przeszedł do historii w 1973 roku. To właśnie wtedy, ku zaskoczeniu wszystkich, wygrał w Chorzowie finał IMŚ, pokonując po biegu dodatkowym wielkiego Ivana Maugera z Nowej Zelandii. Po tym sukcesie musieliśmy czekać aż 37 lat zanim jego osiągnięcie powtórzył Tomasz Gollob.
Wcześniej, w 1971 roku, zawodnik Kolejarza Opole, w duecie z Andrzejem Wyglendą, zdobył dla Polski złoty medal mistrzostw świata par.
Legendarny zawodnik ostatnie tygodnie spędził w szpitalu w rodzinnym Opolu. Miał 71 lat.
6 0
Wielka szkoda. Żegnaj Mistrzu!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz