Na ponad 8 lat więzienia skazany został 41-letni mieszkaniec powiatu wschowskiego, który półtora roku temu w Zaborówcu kierując pod wpływem narkotyków autem wjechał w pracowników Zarządu Dróg Powiatowych. Dwóch z nich zginęło na miejscu wypadku.
Do tej tragedii doszło 8 października 2020 roku. Mieszkaniec powiatu wschowskiego kierował fiatem ducato. Zagapił się na drodze i nie zauważył w porę znajdującego się przed nim samochodu. Kierujący tym pojazdem zatrzymał się na widok prowadzonych prac drogowych. Kierowca ducato, aby w niego nie uderzyć, odbił w prawo i wjechał na chodnik, gdzie trzech pracowników układało kostkę brukową. Jeden nich zdążył odskoczyć, dwóch zostało najechanych przez ducato i przygniecionych do samochodu, którym przyjechali wykonywać pracę.
Jeden z najechanych pracowników zmarł chwilę po tym, jak doszło do wypadku. Drugi - w bardzo ciężkim stanie - był reanimowany, ale nie udało się go uratować. Mężczyźni mieli 39 i 42 lata, młodszy z nich był mieszkańcem Leszna, starszy mieszkańcem gminy Lipno.
Od kierowcy busa pobrano krew do badań toksykologicznych. Wykazały one we krwi obecność środków odurzających i psychotropowych w stężeniu wywołującym takie same skutki, jak spożycie alkoholu powodujące stan nietrzeźwości.
Mieszkaniec powiatu wschowskiego został tymczasowo aresztowany, a po zakończeniu śledztwa oskarżony o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i kierowanie samochodem pod wpływem środków odurzających. Groziło mu od 2 do 12 lat więzienia i obligatoryjnie dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Prokuratura Rejonowa w Lesznie w procesie domagała się dla oskarżonego maksymalnego wymiaru kary.
Sąd Rejonowy w Lesznie wymierzył oskarżonemu dwie kary i karą łączną. Za prowadzenie samochodu pod wpływem narkotyków skazał 41-latka na jeden rok pozbawienia wolności oraz orzekł 5-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i 6000 zł świadczenia pieniężnego. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym skazał go na 8 lat pozbawienia wolności i orzekł dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Łącząc obie kary, sąd skazał mieszkańca powiatu wschowskiego na 8 lat i 4 miesiące więzienia.
Prokuratura Rejonowa w Lesznie złożyła wniosek o pisemne uzasadnienie wyroku, po jego otrzymaniu i przeanalizowaniu podejmie decyzję, czy będzie składać apelację do Sądu Okręgowego w Poznaniu.
0
0
0
0
0
0
6 0
Ta kara jest po prostu śmieszna, w takim przypadku przestępstwo winno traktować się jak zabójstwo i powinno być podwójne dożywocie.
4 1
Zaczynam się zastanawiać nad reformą sądownictwa, która doprowadziłaby do zwolnienia z pracy takich sędziów. Należy zadać jedno pytanie, bo w tym przypadku nie widzę okoliczności łagodzących w stosunku do sprawcy, ile osób musiałby zabić, aby otrzymać max karę. Przecież jazda samochodem pod wpływem, jest świadomym działaniem i to bardzo niebezpiecznym dla użytkowników drogi, co zresztą widać po opisanym wypadku. Jak świadomie jechał, to co najmniej powinien przypuszczać, że może dojść do takiego zdarzenia z uwagi na stan ostrzenia. Właśnie dlatego powinien otrzymać maksymalną karę. Dostał 8 lat, wyjdzie po 4, a dwie osoby już nigdy nie zobaczą najbliższych.
4 0
W tym wypadku były dwie osoby na nowym świecie male dziecko i ciężko ranne dwie osoby a w sądach kpina nigdy nie powinni ujrzeć świta bez dozoru a cele powinny być wyklejone osobami którym wyrzadana krzywdę
3 0
o mnie policja od 20 lat plotki robi i szczuje na mnie ludzi i nikt nic z tym nie robi brawo pOlicjanci
1 0
szczucie ludzi to w tej wiosce norma nazwiska szczujców i fubkcjonariuszuw i ich wypowiedzi sa zarejestrowane w znanym potalu internetowym .....jeslinienadazącie to pegazus wam pomoże