Czy MZBK wyremontowało mieszkanie radnej? Miało to kosztować 60.000 zł

Stefania Ratajczak jest jedną z najaktywniejszych radnych Rady Miejskiej Leszna kończącej się kadencji. W wyborach 7 kwietnia nie uzyskała mandatu na kolejne 5 lat, zatem sesja, która odbyła się w czwartek, 25 kwietnia była ostatnią w jej samorządowej karierze. Na koniec obrad radna, jako jedyna, złożyła zapytanie. Nazwała je "nieciekawe".

- Chcę zakończyć pracę w Radzie Miejskiej Leszna ze spokojną głową - mówił radna. 

Zapytanie radnej dotyczyło sprawy dobrze znanej wszystkim członkom Rady Miejskiej Leszna, bo wszyscy pod koniec marca tego roku otrzymali emailem pismo, jakie do przewodniczącego Rady Miejskiej Tomasza Malepszego skierował Wojciech Sierpowski, były zastępca dyrektora Miejskiego Zakładu Budynków Komunalnych w Lesznie. O sprawie zrobiło się głośno w gronie radnych, ale na jej upublicznienie - właśnie teraz - zdecydowała się tylko radna Ratajczak. 

Autor pisma porusza w nim kilka wątków funkcjonowania Miejskiego Zakładu Budynków Komunalnych, zarządzanego obecnie przez dyrektor Kamilę Mulczyńską. Jednym z nich jest mieszkanie przy ul. Dąbrowskiego, które w roku 2022 wykupiła od MZBK radna Leszna Lidia Baksalary. "Mieszkanie to zostało wcześniej przez MZBK wyremontowane na kwotę około 60 tys. zł" - pisze były dyrektor komunalki. 

Stefania Ratajczak, powołując się na to pismo, pytała na sesji o szczegóły tego remontu. Jak tłumaczyła, jej zdaniem zakup mieszkania został przeprowadzony zgodnie z prawem, ale chciałaby wiedzieć, co zostało w nim zrobione lub zakupione za kwotę aż 60.000 złotych. Powoływała się także na rozmowy z dwoma innymi mieszkańcami budynku przy ul. Dąbrowskiego, którzy także wykupili swoje mieszkania od MZBK, ale im zakład nie zrobił remontu, ani nie dołożył się do niego.

- Czy biedny, czy bogaty. Czy młody, czy stary. Wszyscy powinni być równi - mówiła Stefania Ratajczak.

Dyrektor MZBK Kamila Mulczyńska nie była obecna na sesji. Nie mogliśmy jej poprosić o wyjaśnienia, nie mogła odnieść się do sprawy. Zresztą nie musiałaby tego robić, bo w kończącej się właśnie kadencji zmieniły się zasady udzielania odpowiedzi na interpelacje i zapytania radnych. Nie robi się tego na bieżąco, w czasie posiedzenia. Głosu nie zabrała także radna Lidia Baksalary z PL 18. Radna Ratajczak ma otrzymać odpowiedź na swoje zapytanie na piśmie, w ciągu 2 tygodni.

Radna Baksalary w oświadczeniu majątkowym za rok 2022 wpisała, że jest współwłaścicielką mieszkania o powierzchni 55 metrów kwadratowych, a jego wartość określiła na 235.000 zł.

Do sprawy będziemy wracać.

[ZT]65575[/ZT]