W ubiegłym tygodniu do Centrum Weterynaryjnego Ossowscy w Lesznie trafił buldog francuski. Został znaleziony na stacji benzynowej w Lipnie. W tym tygodniu zgłoszono znalezienie w Lipnie kolejnych dwóch buldogów.
- Mamy przypuszczenia, że psy zostały porzucone. Suczka jest po porodzie. Ma jeszcze szwy po cesarskim cięciu i mleko w sutkach, które wyglądają tak, jakby suka miała wiele porodów za sobą. Razem z nią był młody buldog, który lekko utyka na jedną nogę. Natomiast trzeci pies może mieć około 10 lat. Skłamałbym gdybym powiedział, że psy były w dobrej formie - mówi Wacław Ossowski, lekarz weterynarii. - Wydaje się dziwne, że psy tej samej rasy, w odstępie kilku dni zostały znalezione w tej samej miejscowości.
Psy są w Centrum Weterynaryjnym Ossowscy, z którym gmina Lipno ma podpisaną umowę na wykonywanie usług związanych z bezdomnymi psami i kotami.
Póki co zwierzęta zostaną pod opieką centrum, ponieważ przechodzą badania.
Potem trafią do schroniska w Henrykowie.
W sprawie psów można się kontaktować pod numerem 65 520 27 53.
[FOTORELACJA]9824[/FOTORELACJA]
Wazne17:14, 19.11.2024
2 0
Proszę o sprawdzenie kamer na stacji, jaki "człowiek" to zrobił! Mam nadzieję, że uda się złapać i rozbić pseudo hodowlę. 17:14, 19.11.2024
Wrong08:05, 20.11.2024
0 0
Paskudni ludzie, ktorzy sa za to odpowiedzialni. 08:05, 20.11.2024
Bbb08:17, 20.11.2024
0 0
Co to za wet ze nawet rasy nie umie rozpoznac? Suczka to buldog angielski a te merle to francuskie... (powiedzy bo takie kolory to wyzsza szkola jazdy) 08:17, 20.11.2024
Ono13:03, 20.11.2024
0 0
Ludzie sa wstrętni - nie widze wyjątków :( 13:03, 20.11.2024