Po 18 latach przerwy Włoszakowice ponownie będą miały swojego sołtysa. Wybory odbędą się podczas zebrania wiejskiego w środę, 30 lipca we włoszakowickiej sali widowiskowej o godz. 18.
Włoszakowice są jedyną wsią w gminie, którą nie posiada swojego sołtysa i rady sołeckiej. Taki stan utrudnia wprowadzenie funduszu sołeckiego, jaki zaistnieje w gminie Włoszakowice od 1 stycznia 2026 roku.
Uczestniczący w zebraniu mieszkańcy Włoszakowic wyłonią sołtysa w wyborach tajnych. Następnie odbędą się także tajne wybory 5-osobowego składu rady sołeckiej.
Choć jest możliwość wcześniejszego zgłaszania kandydatów na sołtysa w Urzędzie Gminy, to najprawdopodobniej chętni pojawią się dopiero na zebraniu i trudno przewidzieć ile ich będzie.
Wprowadzenie funduszu sołeckiego Rada Gminy Włoszakowice uchwaliła już w styczniu 2025 roku. Pomimo, że pieniądze wsie otrzymają dopiero na rok 2026, to jednak jeszcze w tym roku rady sołeckie wraz z sołtysami będą musiały przygotować plan ich wydatkowania. Będzie mógł on być zrealizowany jednak dopiero po zatwierdzeniu przez wójta gminy. W przypadku tak dużej wsi, jak Włoszakowice, będzie to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Nowe władze wiejskie będą musiały się więc szybko zabrać do pracy.
- Zagłosuję jak każdy mieszkaniec - deklaruje wójt Marek Wasowicz, który na zebraniu pojawi się w podwójnej roli - mieszkańca i wójta.
Po podliczeniu głosów przez komisję skrutacyjną mieszkańcy dowiedzą się, na którym z domów we Włoszakowicach po 18 latach znów przymocowana zostanie tabliczka z napisem "SOŁTYS".
[ZT]77059[/ZT]
[ZT]76998[/ZT]
1 0
co tak piszecie ostatnio o tej wiosce? zapłacili wam za to?