Policjanci leszczyńskiej drogówki kolejny raz przyjrzeli się jak kierowcy respektują zakaz korzystania podczas jazdy z telefonu komórkowego wymagającego trzymania w ręku. Za takie wykroczenie grozi już 12 punków karnych oraz mandat w wysokości 500 zł.
Ustawa prawo o ruchu drogowym zabrania kierującemu korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku. Oznacza to, że jedyną legalną i bezpieczną formą jest korzystanie z zestawu głośnomówiącego lub słuchawkowego.
W miniony piątek, 16 września. w zaledwie dwie godziny policjanci drogówki zatrzymali w Lesznie sześciu kierowców, którzy popełnili to wykroczenie. Pięciu z nich zostało ukaranych mandatem karnym w wysokości 500 zł i 5 punktami karnymi (po staremu).
- Jeden z tych kierowców, 38-letni mieszkaniec gminy Lipno, popełnił jeszcze inne wykroczenia, gdyż kierował audi na niemieckich tablicach rejestracyjnych, który nie jest dopuszczonym do ruchu w Polsce - mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. - Ponadto nie posiadał żadnych dokumentów od tego samochodu oraz nie miał także w pojeździe obowiązkowego trójkąta ostrzegawczego i gaśnicy.
38-latek został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych i 6 punktami karnymi. Pojazd, którym się poruszał, został zholowany na strzeżony parking.
3 0
jakie działania prewencyjne stosuje policja azeby zapobiec takim incydentom?ODPOWIEM żadne nikomu niezależy zeby kierowcy przestrzegali przepisów ruchu drogowego
0 0
Punkty za telefon OK, ale mandat niski. Podobnie za jazdę bez uprawnień.... Rozmowy przez telefon w trakcie jazdy stało się utrapieniem. Warto wykorzystać kamery, których przybyło w mieście.