Jeleń uderzył w rozpędzone bmw. Zwierzę nie przeżyło tego wypadku

O wyjątkowym szczęściu w nieszczęściu może mówić 28-letni mieszkaniec Leszna, w którego auto podczas jazdy uderzył blisko 150 kilogramowy jeleń.

W piątek, 12 września mężczyzna jechał BMW drogą wojewódzką nr 309 z Leszna do Rydzyny. W pewnym momencie z jego lewej strony na drogę wybiegł jeleń uderzając w rozpędzony samochód.

- Na skutek tego zderzenia auto zostało mocno uszkodzone, ale kierowcy nic się nie stało, natomiast zwierzę zginęło na miejscu - mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji i przypomina, że w ostatnim czasie właśnie na tej trasie funkcjonariusze z wideorejestratorem przyłapali kierowców jadących z prędkością 165 i 211 km/h. - Można się jedynie domyślać, że podczas zderzenia przy tych prędkościach z podobnym zwierzęciem, mielibyśmy do czynienia z tragicznym w skutkach wypadkiem.

[REAKCJA]78423[/REAKCJA]

Jeśli dojdzie do zderzenia z dzikim zwierzęciem: należy pozostać na miejscu kolizji, włączyć światła awaryjne i ustawić trójkąt ostrzegawczy. Powiadom odpowiednie służby - Policję lub Straż Miejską, które poinformują leśniczego lub lekarza weterynarii (jeśli zwierzę jest ranne). Udokumentuj zdarzenie: zrób zdjęcia miejsca kolizji, stanu pojazdu. Pamiętaj, aby do czasu przyjazdu funkcjonariuszy nie podchodzić do leżącego zwierzęcia, nawet jeśli wydaje się martwe. Jego reakcja będąca efektem zranienia może być gwałtowna i niebezpieczna.

[ZT]78414[/ZT]

[ZT]78411[/ZT]

[ZT]78394[/ZT]