Zamknij

Ambitne kobiety w branży instalacyjnej

an, artykuł sponsorowny + 07:55, 08.03.2024 Aktualizacja: 13:10, 08.03.2024
Skomentuj Od lewej stoją: Hanna Maćkowiak, Oliwia Adamczak i Jolanta Cieślińska. Od lewej stoją: Hanna Maćkowiak, Oliwia Adamczak i Jolanta Cieślińska.

Wielu z nas branża instalacyjna kojarzy się z dziedziną zarezerwowaną dla mężczyzn. Nie jest to jednak do końca prawda. Przykładem jest tutaj firma Aalberts hydronic flow control z Leszna, w której pracują dwadzieścia dwie panie. Podejmują na co dzień istotne decyje, przyczyniając się do rozwoju organizacji. Dziś przedstawiamy sylwetki kilku z nich – silnych, ambitnych i niezależnych pań, które wychodzą poza przyjęte stereotypy.

Piewsza z pań to Oliwia Adamczak. Jest magistrem inżynierem – absolwentką Politechniki Poznańskiej na wydziale Zarządzania i Inżynierii Produkcji. W firmie Aalberts hydronic flow control pracuje od 2022 roku. Choć posiadała podstawy mechaniki, projektowania i inżynierii, dopiero w codziennej pracy nauczyła się jak w praktyce wykorzystać zdobytą wiedzę.

– W naszej firmie jest ciekawy system wdrażania nowych pracowników – wyjaśnia. – Trzeba spędzić kilka godzin w każdym dziale firmy. Po to, by wiedzieć jak najwięcej o całej produkcji, a nie tylko o swoim stanowisku.

Oliwa jest konstruktorem. Projektuje duże stacje clepłownicze za pomocą specjalnego programu do tworzenia modeli 3D. Wszystkiego nauczyła się w spółce Aalberts hfc – Miałam szczęście do dobrych szefów i nauczycieli – mówi.
To kierownik działu rozwoju badań Leszek Szymanowski i konstruktor Piotr Bednarek. Nawet teraz, choć projektuję samodzielnie, zawsze mogę na nich liczyć.

Oliwia nie tylko projektuje stacje, ale przygotowuje całą dokumentację wykonawczą. Na hali produkcyjnej mieszczącej się niepodal miejsca, w którym pracuje, wykonywane są fizycznie węzły cieplne. Konstruktorka może więc do końca śledzić efekt swojej pracy, co jest dla niej największą satysfakcją – ujrzeć swój projekt w rzeczywistości.

Największa zaprojektowana przez Oliwię stacja ciepłownicza miała 5 metrów długości, 2 metry wysokości i 1 metr głębokości. Skonstruowane przez nią stacje ciepłownicze trafiły między innymi do sieci sklepów w Holandii i do 60 obiektów w Niemczech.

Prywatnie, ta wesoła, uśmiechnięta kobieta uwielbia wszystkie aktywności fizyczne – uczęszcza na siłownię, basen, jeździ na rolkach, chodzi na długie spacery.

Jolanta Cieślińska to kolejna niezwyczajna kobieta w Aalberts hydronic flow control. Pracę rozpoczynała w Meibesie, czyli w spółce, która dziś jest częścią Aalberts hfc. Jest członkinią zespołu od samego początku, gdy jeszcze firma nie mieściła się w leszczyńskim Gronowie, ale w biurowcu przy ulicy Śniadeckich w Lesznie. To było 31 lat temu – aż niewiarygodne – wspomina. Pod skrzydła ówczesnego prezesa Andrzeja Klabińskiego trafiła zaraz po studiach na Politechnice Poznańskiej.

– Ówczesny Prezes był wspaniałym szefem. Był wizjonerem. Dzisiaj firmą kieruje jego syn Przemysław. Minęło tyle lat, zmieniała się nazwa organizacji, portfolio produktów, ale szkielet starej kadry pozostał w dużym stopniu ten sam. Dziś w symbiozie z młodym pokoleniem pracowników podejmujemy z sukcesem niekiedy bardzo trudne wyzwania. To daje mi mnóstwo satysfakcji i sprawia, że z chęcią każdego dnia wsiadam do samochodu i jadę do firmy.

Warto podkreślić, że na początku lat 90. ówczesny Meibes wprowadził absolutne nowości w technologii ciepłowniczej. Można powiedzieć, że wyznaczył nowe tredny. Na szkolenia organizowane przez firmę przychodziło po dwieście osób. Wszyscy przyzwyczajeni do grubych stalowych rur i powszechnych gwintownic. Tu instalatorzy dowiadywali się, że można stosować inną technologię – cienkie rurki miedziane. Te szkolenia prowadziła również Jolanta Cieślińska, kiedyś odpowiedzialna za wykonawstwo i sprzedaż, teraz, w Aalberts hydronic flow control zajmująca się pozyskaniem i obsługą zleceń dla budownictwa komercyjnego.

Kiedyś w całej tak technicznej firmie było niewiele kobiet: – Dziś na korytarzu spotykam coraz więcej koleżanek z różnych działów, również tych odpowiedzialnych między innymi za techniczne doradztwo. To cudowna załoga wspomina.

Mieszka w Lesznie. Pochodzi z rodziny o inżynierskiej tradycji. Zawód inżyniera przejęła po ojcu, syn poszedł tą samą drogą a córka jest lekarzem. Pani Jolanta uwielbia podróże, z których wraca pełna energii i z głową pełną pomysłów. Cieszy się życiem, wspólnymi chwilami z rodziną oraz swoją pracą.

Kolejna z niezwyczajnych pań to Hanna Maćkowiak. W firmie pracuje od blisko trzydziestu lat. Zaczynała, jako 19-letnia dziewczyna. Po ukończeniu Wyższej Szkoły Marketingu i Zarządzania w Lesznie i obronie tytułu magistra ze specjalności handel-marketing, Prezes Andrzej Klabiński zaproponował jej pracę w księgowości w ramach zastępstwa. Podjęła wyzwanie. Chętnie zdobywała wiedzę z zakresu księgowości. Od 15 lat jest główną księgową. Wzorce pracy księgowej czerpała od niezastąpionego dyrektora finansowego pana Ryszarda Ignaszewskiego oraz poprzedniej głównej księgowej – pani Zofii Gembaczka. Pani Hanna lubi swoją pracę, chociaż przyznaje, że ciągły rozwój firmy powoduje, że trzeba być stale na bieżąco z przepisami i trzymać rękę na pulsie.

– Aalberts hydronic flow control należy do dużego światowego holdingu, który ma 130 lokalizacji na całym świecie, w Polsce biuro w Lesznie i Warszawie oraz produkcję w Lesznie i Gorzowie Wielkopolskim – mówi. – Cały czas się rozwijamy. Koncern ma swoje ambicje i my również. Udaje nam się je realizować zgodnie z zasadą „silniejsi razem”. Mamy bardzo dobre produkty, które zawsze były i są najwyższej jakości.

Pani Hania ma wspaniałe artystyczne pasje, które są odskocznią od przepisów i cyferek. Jednym z hobby jest fotografia, dla której nie rozstaje się z aparatem podczas spacerów jak i częstych wyjazdów z mężem i przyjaciółmi. Są też chwile, kiedy pochłania ją malarstwo.

Zamyka się wtedy w pokoju i maluje farbami akrylowymi lub akwarelami. Mając u boku rodzinę, a przede wszytskim syna Jacka jest szczęśliwa. Wtedy odpoczywa i jest wyluzowana.

Szczęśliwa zwyczajnie, niezwyczajnie.

Antoni Neczyński

 

(artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%