Zgodnie z naszą zapowiedzią w czwartkowe popołudnie, 13 listopada odbyła się Komisja Spraw Społecznych Rady Miejskiej Leszna w sprawie wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych w godz. 22-6. Radni są w tej sprawie mocno podzieleni. O prohibicję wnioskuje klub Prawa i Sprawiedliwości. Z kolei radny KO Jacek Adamczak mówi, że to "populistyczne naśladownictwo", które nie sprawi, że spadnie spożycie napojów procentowych, mniej będzie wypadków na drogach, mniej ofiar domowej przemocy. Mało tego, to pojawią się też nowe, negatywne zjawiska.
Na komisji żadna decyzja nie zapadła. Głosowanie w sprawie nocnej prohibicji w Lesznie planowane jest na czwartek, 20 listopada, kiedy odbędzie się sesja całej Rady Miejskiej. Czwartkowe posiedzenie to była jedynie dyskusja, teraz radni mają tydzień czasu, aby się zastanowić, czy poprzeć projekt, czy go odrzucić.
Uchwałę o ograniczeniu sprzedaży alkoholu w Lesznie przygotowali radni PiS-u. Zakaz miałby obowiązywać tylko punkty, gdzie alkohol jest sprzedawany na wynos. W restauracjach czy pubach prohibicji by nie było.
Na komisji byli obecni m.in. komendanci Komendy Miejskiej Policji i Straży Miejskiej. Podawali dane, z których wynika, że we wrześniu i październiku policja podjęła 2353 interwencji, w tym 162 dotyczyły osób pijanych. Gdyby brać pod uwagę tylko interwencje między godziną 22 a 6 rano, to było ich 570, w tym z udziałem osób pod wpływem 57, czyli 10 procent. Straż Miejska latem notuje średnio 100 przypadków w miesiącu, kiedy alkohol jest spożywany w miejscu publicznym i około 50 osób miesięcznie pijanych, leżących, śpiących na ławkach.
Policja i Straż Miejska są za wprowadzeniem nocnej prohibicji, licząc na to, że spadnie liczba ich interwencji. Za zakazem jest także Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, choć zdaniem jej członków przydałoby się zakaz rozszerzyć na godziny poranne od 6 do 8, kiedy to sporo osób kupuje popularne małpki i wypija w drodze do pracy. Niestety prawo pozwala gminom na ograniczenie sprzedaży alkoholu, ale tylko w godzinach 22-6 rano.
Do przyjęcia uchwały o nocnej prohibicji zachęcał radny PiS Adam Kośmider. Wymienił kilka argumentów, podkreślając, że - jak mówił - "wiele rodzin na tym zyska". Alkohol jest główną przyczyną domowych awantur, przemocy, tragedii na drogach. - Rzadko możemy zrobić coś tak pożytecznego, nie wydając na to ani złotówki - dodawał radny PiS.
Przeciwnego zdania był radny KO Jacek Adamczak, zawodowo lekarz. Jak mówił, panuje teraz moda na prohibicję, ale dzięki niej problemy, jakie powoduje nadmierne spożywanie alkoholu, nie znikną. Przeciwnie - będą nowe. I wymieniał m.in.: kupowanie alkoholu na zapas (a skoro kupowanie to i picie), powstanie szarej strefy i melin, czy turystykę alkoholową np. do sąsiedniej gminy.
Zdaniem radnego, zakaz sprzedaży alkoholu to nadmierna ingerencja samorządu w życie mieszkańców, podczas gdy wystarczyłoby większą uwagę przykładać do egzekwowania obowiązującego już prawa, a to zadanie dla policji i organów ścigania. - Ta uchwała to nie jest dobry projekt - podkreślał Jacek Adamczak.
W dyskusji głos zabierało kilku radnych. Przytoczymy tylko kilka wypowiedzi. - Mniejsze spożycie alkoholu, to mniej dramatów w rodzinach - mówiła radna KO Sylwia Sadowska. - Oddajmy głos mieszkańcom, zróbmy konsultacje społeczne - to zdanie radnej KO Adriany Machowiak. - Jeśli uratujemy choć jedno życie, to warto taką uchwałę przyjąć - podkreślał radny KO Łukasz Woźniak. - Codziennie są tragedie po spożyciu alkoholu - to radna PiS Ewa Rosik.
Głosowanie w sprawie prohibicji na Radzie Miejskiej Leszna w czwartek, 20 listopada. Wy możecie oddać swój głos już dziś:
[ANKIETA]49[/ANKIETA]
[FOTORELACJA]11565[/FOTORELACJA]
2 0
Brawo my, internauci. Wynik ankiety teraz: za zakazem 58 %,nie 41 %, nie mam zdania 2 %. Zupełnie niezrozumiały jest ten upór Platformy Obywatelskiej. Brawo dla redakcji za artykuł, za obecnośc na komisji i relację dla nas.
1 0
Zdecydowanie należy wprowadzić prohibicje w Lesznie w g, 22-6. Tłumacze to faktem, że spożycie alkoholu jest dzisiaj praktycznie niczym niekontrolowane, myślę , że wielu ludzi widzi to powszechne i NEGATYWNE zjawisko. Rozmiar kultury spożywania alkoholu a raczej jej BRAKU w Lesznie - tak , mówie i podkreslam tu Miasto w którym żyję i pracuje, Leszno mnie w tym wypadku interesuje. Zdrowy rozsądek, zwykła Przyzwoitosć nakazują wręcz podjęcie działań na rzecz walki z tymi mocno niepokojącymi zachowaniami. Najtrudniejszy pierwszy krok....Pomysł oraz CEL , bardzo dobry. A p. doktorowi Adamczakowi - trochę się dziwię za taka postawę. Uważam, że zadaniem lekarza, nawet radnego miejskiego, jest przejawianie właściwych odruchów dla dobra i zdrowia społecznego. Nie chciałbym więcej czytać Pańskich wypowiedzi w podobnym tonie na sesjach Miasta. Temat jest PILNY i ważny dla Nas wszystkich, dla rodziców, ich dzieci, dla seniorów, dla kobiet samotnie przemieszczających sie po mieście. Prosimy o skuteczne działanie!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz