Rząd chce zredukować liczbę bezrobotnych, który zarejestrowani są w Powiatowych Urzędach Pracy. W zamyśle chce przyznać prawo do ubezpieczenia zdrowotnego niezależnie od posiadania pracy czy emerytury.
O takim pomyśle w sejmowych kuluarach słychać już od dawna.
- Planujemy oddzielić status osoby bezrobotnej od ubezpieczenia zdrowotnego - informuje na łamach "Rzeczpospolitej" Iwona Michałek, wiceminister w resorcie rozwoju, pracy i technologii.
Iwona Michałek tłumaczy, że powstał już "wstępny projekt". Ten jednak, jej zdaniem wymaga jeszcze konsultacji, a w szczególności z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych.
Z projektu jednak wynika, że ubezpieczenie zdrowotne będzie przysługiwało każdemu. Fakt posiadania pracy czy emerytury nie będzie miał na to wpływu.
Projektowane zmiany mają zakładać, że w przypadku utraty zatrudnienia, braku pracy czy emerytury wystarczy złożyć wniosek do ZUS o ubezpieczenie zdrowotne. Będzie to można zrobić elektronicznie np. przez platformę PUE ZUS.
Będzie również możliwość złożenia wniosku osobiście w najbliższym oddziale.
- Obecnie wiele osób zgłasza się do urzędu pracy jedynie w celu uzyskania ubezpieczenia zdrowotnego, ale nie szukają pracy - tłumaczy Michałek.
G10:01, 18.04.2021
To jest dobra decyzja. Będzie można pracować na czarno zarabiając więcej, samemu odkładać na własną emeryturę (a nie na urzędników ZUS i innych emerytów) i w razie czego będzie ubezpieczenie zdrowotne.
10:01, 18.04.2021
Obywatel20:01, 18.04.2021
Taaaaa najlepiej nieroba wszystko dać za darmo ???? 20:01, 18.04.2021
nieźle06:21, 19.04.2021
2 1
masakra, zaraz pseudoprzedsiębiorcy wpadną na pomysł zatrudniania na czarno wszystkich i wymuszając na pracownikach na branie pensji pod stołem 06:21, 19.04.2021