W parkowej scenerii i w promieniach zachodzącego słońca odbyła się "Wiosna z Pegazem - poza kalendarzem".
Leszczyńskie Stowarzyszenie Twórców Kultury zaprosiło ludzi sztuki i publiczność do Parku Johanna Heermanna. Drewniany podest był sceną do prezentacji utworów poetów nie tylko z Leszna i okolic. Specjalnie na to spotkanie przyjechała Renata Blicharz z Opola, która uczestniczyła w finisażu Konfrontacji organizowanych przez LSTK.
- Zakochałam się w ich atmosferze i poezji, która wtedy zagościła.
Pani Renata została przyjęta do grona LSTK i tak jej wiersze trafiły do nowego Zeszytu Literackiego o numerze 25. Ma tytuł "Na krawędzi zamętu". Ryszard Biberstajn, wiceprzewodniczący stowarzyszenia, wyjaśnił, że słowa zostały zaczerpnięte z wiersza, którego autorem jest Marek Klupś.
Swoje wiersze czytała także Joanna Olejnik-Pazoła z Leszna.
- To jest mój stuprocentowy debiut. To ogromny zaszczyt być w takim gronie - mówiła.
Przewodniczący Zarządu LSTK Roman Józefiak wystąpił w podwójnej roli. Współprowadził spotkanie, ale też zagrał na gitarze i po sporej przerwie również zaśpiewał.
Własne utwory czytali także: Violetta Borowiak z Leszna, Dominika Gładek z Wilkowic, Krystyna Grys z Leszna, Eleonora i Ryszard Biberstajn z Leszna, Kamila Kampa z Leszna, Marek Klupś z Poznania, Zbigniew Zalesiński z Leszna i Katarzyna Zmysłowska z Rydzyny.
W scenografii prezentowane były rysunki z cyklu "Postaci" Jerzego Błaszczyka oraz obrazy z cyklu "Portrety" Wiesławy Żarnowskiej-Motyl z Opola.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz