Zamknij

Rowerzyści przebijają koła w drodze do Boszkowa

JAC, Fot. J. Kuik 07:00, 02.09.2025
1

Powiat leszczyński należy do liderów w kraju pod względem gęstości ścieżek rowerowych. Czytelnik opowiedział nam o niemiłej niespodziance, jaka spotkała go w drodze do Boszkowa.

- Trudno winić zarządcę drogi, że na ścieżce rowerowej z Leszna do Boszkowa w kilku miejscach leży szkło - mówi pan Jurek. - Winni są ludzie, którzy wyrzucają butelki przez okna samochodów. Złapanie na gorącym uczynku, aby przykładnie ukarać, jest niezwykle trudne. Kiedy jadąc po zmierzchu najechałem na szkło, miałem ze sobą zapasową dętkę i nie mam problemu z jej szybką wymianą. Większość rowerzystów jeździ jednak bez "zapasu" i najczęściej nie posiadają umiejętności poprawnej wymiany dętki.

Cóż po rowerze, kiedy trzeba go prowadzić, a do domu może być bardzo daleko. Nie należy się dziwić kolarzom mających przy swoich rowerach nie tylko delikatne, ale również bardzo drogie ogumienie, że wybierają jazdę jezdnią, wśród samochodów.

- Wyobraźmy sobie jazdę grupy rowerzystów jadących w ciasnym szyku, a wtedy nagła próba ominięcia szkła może spowodować zajechanie drogi jadącemu w bliskiej odległości towarzyszowi i kraksa gotowa - snuje rozwój wypadków pan Jurek. 

Przebicia opony nie uniknęli też rowerzyści uczestniczący w ogólnopolskim zlocie w Boszkowie, a to tylko potwierdza, że szkła stanowią spory problem. Z nimi na szczęście podróżował po regionie wóz techniczny.

Sprawdziliśmy tę sytuację i rzeczywiście pomiędzy Gołanicami a Jezierzycami Kościelnymi są 2-3 miejsca, gdzie leży większa ilość szkieł na całej szerokości ścieżki. Podobna sytuacja istnieje także na odcinku Krzyżowiec - Włoszakowice. W wielu miejscach leżą też pojedyncze szkła. 

Przed Jezierzycami Kościelnymi dodatkowym problemem jest tłuczeń, jaki podczas ulewnych opadów samochody wyrzucają wraz z wodą z pobocza na ścieżkę. Podobną sytuację sygnowaliśmy przed laty na łuku drogi w okolicach Gołanic. Wtedy drogowcy z powiatu zażegnali ten problem nakładając na tłuczeń warstwę asfaltu. 

- Powiat chwalił się niedawno, że kupił zamiatarkę, to może warto byłoby wysłać ją na ścieżkę do Boszkowa. Osoby wyrzucające butelki za okno samochodów możemy tylko poprosić, aby nie robiły tego, bo może okazać się, że najeżdżając na potłuczone szkło "kapcia" chwyci bliska im osoba - kwituje nasz rozmówca. 

[ZT]78069[/ZT]

[ZT]78048[/ZT]

 

            

(JAC, Fot. J. Kuik)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

UU UU

2 0

Tacy jestesmy niechluje i bałaganiarze. Trzeci SWiAT .

09:02, 02.09.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%