Mieszkanka Leszna - mama jednego z przedszkolaków, która była skarbnikiem grupy maluchów - zabrała sobie sporą kwotę pieniędzy przeznaczonych na potrzeby dzieci. Policjanci zarzucili 30-letniej kobiecie przywłaszczenie ponad 6 tysięcy złotych i skierowali przeciwko podejrzanej akt oskarżenia do prokuratury.
Na początku tego roku do leszczyńskiej prokuratury, a następnie do policji trafiło zawiadomienie z kancelarii adwokackiej, działającej w imieniu rodziców grupy dzieci jednego z leszczyńskich przedszkoli.
- Z zawiadomienia wynikało, że jedna z mam pełniąca z własnej inicjatywy rolę skarbnika w grupie przedszkolnej przywłaszczyła powierzone jej pieniądze - mówi Monika Żymełka, rzeczniczka leszczyńskiej policji. - Były one przekazane przez rodziców pozostałych dzieci na komitet rodzicielski, wycieczki przedszkolne, zakup okazjonalnych prezentów dla maluchów i inne wydatki. W ciągu czterech miesięcy kobieta zabrała ponad 6 tysięcy złotych.
Policjanci przeprowadzili w tej sprawie dochodzenie, zebrali materiał dowodowy, przesłuchali wszystkich pokrzywdzonych rodziców i ogłosili podejrzanej zarzut przywłaszczenia powierzonych pieniędzy. 30-latka z Leszna przyznała się do popełnienia tego przestępstwa. Przywłaszczone przez nią pieniądze „rozeszły się”.
Kilka dni temu policjanci skierowali w tej sprawie akt oskarżenia do prokuratury, który następnie trafi do sądu. Kobiecie grozi do 5 lat więzienia.
Xd10:08, 06.06.2024
2 0
Pewnie członkini PL18 🙂 10:08, 06.06.2024
Mama11:46, 06.06.2024
7 0
Byłam skarbnikiem przez 6 lat w szkole i powierzone pieniądze pilnowałam bardziej niż swoje. Ta Pani to czysty przykład patologii 11:46, 06.06.2024
Ale wstyd13:04, 06.06.2024
2 1
Ale wstyd. 13:04, 06.06.2024