Na 7 milionów złotych oszacowano wstępnie straty spowodowane pożarem magazynu w firmie poligraficznej przy ulicy Sarnowskiej w Rawiczu. To największy pod względem strat pożar w powiecie rawickim w ostatnich latach.
W gaszeniu ognia brało udział ponad 40 zastępów straży pożarnej (zarówno PSP, jak i OSP) z Rawicza, powiatu rawickiego oraz sąsiednich: leszczyńskiego, gostyńskiego, kościańskiego, krotoszyńskiego, ostrowskiego, poznańskiego.
- Najpierw zapaliło się pomieszczenie magazynowo-produkcyjne, a później ogień przedostał się na dach przyległej hali, w której znajduje się pomieszczenie obsługi klientów firmy poligraficznej oraz myjnia i stacja kontroli pojazdów - mówi brygadier Krzysztof Skrzypczak, zastępca komendanta powiatowego PSP w Rawiczu. - Pomieszczenie magazynowo-produkcyjne, w którym był sprzęt i materiały poligraficzne spaliło się doszczętnie, natomiast w hali część dachu.
Pożar gasiło około 150 strażaków zarówno z ziemi, jak i podnośników. Na miejscu była Grupa Operacyjna Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. Działaniami ratowniczymi kierował zastępca wielkopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP starszy brygadier Tomasz Wiśniewski. Oprócz ciężkiego sprzętu użyto dronów z kamerami termowizyjnymi.
Z KM PSP w Lesznie na miejsce pożaru wysłano ciężki wóz ratowniczo-gaśniczy, wóz z drabiną oraz przyczepę z aparatami powietrznymi. OSP Włoszakowice przyjechała z cysterną z wodą. Pożar gaszono z hydrantów, wodę czerpano też z Nowego Poligonu. Pomogło kilku mieszkańców z gminy Rawicz dostarczając zapas wody beczkowozami.
Na miejscu pożaru była też policja, pogotowie energetyczne, przedstawiciele gminnego centrum zarządzania kryzysowego, inspektor nadzoru budowlanego. Przyjechali też burmistrz Rawicza Grzegorz Kubik i rawicki starosta Adam Sperzyński.
Do rana pogorzelisko było zabezpieczane przez jeden zastęp strażaków. Lekko poparzony został pracownik firmy, w której doszło do pożaru. Mężczyzna trafił do szpitala.
Przyczynę pożaru ustali biegły, sprawą zajmuje się policja. Cały obiekt został wyłączony z użytkowania.
Do pożaru na terenie tej samej firmy doszło w czerwcu 2022 roku. Wówczas również palił się magazyn z maszynami i materiałami poligraficznymi. Ogień wybuchł tam prawdopodobnie na skutek awarii jednej z maszyn. Objął całe pomieszczenie łącznie z dachem, przez który wydostał się na zewnątrz. Następnie ogień przedostał się na fragmenty elewacji hotelu. Tamten pożar gasiło przez trzy godziny 33 strażaków.
[FOTORELACJA]11766[/FOTORELACJA]
[REAKCJA]81516[/REAKCJA]
[ZT]81495[/ZT]
[ZT]81510[/ZT]
[ZT]81507[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu leszno24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz