Zamknij

Mieszkanie można kupić po jednym telefonie (zdjęcia)

11:25, 17.06.2022 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 08:57, 19.06.2022

Rozmowa z Wojciechem Prałatem, kierownikiem biura nieruchomości Park Home Oddział w Lesznie i Radosławem Pierzgą, doradcą ds. nieruchomości.

- Park Home to jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm z branży nieruchomości i to nie tylko w Lesznie.

Wojciech Prałat: - Park Home zrodził się z pasji do tego, co robimy. Zaczynaliśmy od dwóch oddziałów - w Lesznie i Głogowie oraz garstki osób w niej pracujących, a dzisiaj współpracuje z nami już około 50 doświadczonych i wciąż się szkolących agentów, mamy siedem oddziałów stacjonarnych - w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku i w Lubuskiem, a w przygotowaniu kilka następnych.

- Czym Park Home się wyróżnia?

Radosław Pierzga: - Mogę odpowiedzieć na to pytanie jako stosunkowo młody pracownik firmy, z nieco ponad rocznym stażem pracy w Park Home. Co mnie skłoniło do podjęcia współpracy z firmą? I co dostrzegają także nasi klienci? Są to przede wszystkim ludzie tutaj zatrudnieni, ich profesjonalizm. To zawsze procentuje - dbanie o każdego klienta, jakby był najważniejszym klientem dla całej firmy. Druga rzecz jest taka, że Park Home cały czas się rozwija. Ruch na rynku nieruchomości jest ciągle mimo, że aktualnie sytuacja branży wydaje się być trudniejsza. Ale też im trudniej, tym większe jest to dla nas wyzwanie, tym więcej będzie pracy dla dobrego pośrednika i tym bardziej potrzebny będzie dobry pośrednik. 

- W jaki sposób pozyskujecie państwo klienta?

Radosław Pierzga: - Robimy to wielotorowo. Mamy głównie klientów, którzy kupują nieruchomość lub ją sprzedają. Mniejszą uwagę stanowią ci, którzy kupili mieszkania lub domy i chcą je wynająć. Klienci przychodzą do nas sami, ale też my zgłaszamy się do nich, bo aktywnie poszukujemy nieruchomości na sprzedaż, śledzimy ogłoszenia. Dbamy o to, aby baza naszych ofert była jak największa. Pierwszy kontakt z klientem to rozmowa o tym, jakie ma on oczekiwania. Nie chodzi tutaj tylko o cenę nieruchomości, ale także o to, czy zależy mu na szybkiej transakcji, czy może poczekać. I to dotyczy zarówno sprzedaży, jak i kupna nieruchomości.    

- Załóżmy, że klient ma do sprzedaży mieszkanie. Mówi, ile chciałby za nie otrzymać i w jakim czasie. Przyglądacie się tej nieruchomości, analizujecie ją. Sugerujecie, że ofertę trzeba zmienić? Że lepiej sprzedać lokal, ale najpierw lepiej byłoby na przykład go wyremontować? 

Radosław Pierzga: - My ze swojej strony zawsze doradzamy klientowi najlepsze rozwiązanie. Możemy sugerować, że zaproponowana przez niego cena jest zbyt niska, ale otwarcie mówimy także, kiedy żąda zbyt dużych pieniędzy i że za taką kwotę, jakiej oczekuje, ciężko mu będzie zbyć daną nieruchomość. Podstawą naszych kontaktów jest szczerość.

Wojciech Prałat: - Po rozmowie z klientami do każdego z nich dobieramy indywidualną strategię. Bo każda nieruchomość jest inna, ale też każdy klient jest inny, ma różne wymagania i oczekiwania. Tak samo jest z wynajmem lokali. Staramy się, aby wynajmujący podpisał umowę z takim najemcą, który mu w pełni odpowiada. Dopinamy wszystkie szczegóły prawne, aby właściciel był dobrze zabezpieczony. Szukamy także nieruchomości pod konkretne potrzeby najemców.

- Co powinien wiedzieć klient, który zgłasza się do biura nieruchomości? Z czym powinien przyjść do Park Home? Ma na sprzedaż mieszkanie, chce kupić dom, wynająć lokal,...?

Wojciech Prałat: - Obsługujemy naszych klientów kompleksowo. Mamy dział prawny, który zbada nieruchomość i dokumenty pod kątem prawnym, przygotuje umowy przedwstępne, rezerwacyjne, najmu, wynajmu. Mamy także ekspertów, którzy jeśli będzie taka potrzeba, doradzą w sprawach finansowych, kredytowych. Klient, jeśli nie ma czasu na zajmowanie się nieruchomością, albo zdecyduje się ją nam w pełni powierzyć, to podpisuje umowę przedwstępną i bierze zadatek, a potem akt notarialny i otrzymuje resztę pieniędzy. Pozostałe formalności należą do nas, od tego jesteśmy.

- Jak szybko można sprzedać nieruchomość?

Radosław Pierzga: - Miałem taki przypadek w ubiegłym miesiącu, że do transakcji doszło po jednym telefonie. Klient zgłosił, że chce sprzedać mieszkanie do remontu, a ja zadzwoniłem do osoby, która takiej nieruchomości szukała. Ustaliliśmy cenę, która odpowiadała obu stronom i tak szybko jak to było możliwe doszło do podpisania umowy. To jest właśnie plus korzystania z biur nieruchomości. My mamy bazę klientów kupujących i sprzedających i od razu ich kojarzymy.

Wojciech Prałat: - Posiadamy w swojej ofercie mieszkania, domy, całe kamienice, nieruchomości gruntowe, działki, rozpoczęte budowy, a także produkty inwestycyjne. Mamy biura w siedmiu miastach i trzech województwach, ale tak naprawdę jesteśmy w stanie pomóc każdemu klientowi bez względu na jego miejsce zamieszkania. Nie tak dawno sprzedałem nieruchomość oddaloną 350 kilometrów od Leszna, w Słupsku, praktycznie nad morzem. Przez naszą sieć kontaktów możemy dotrzeć w każde miejsce w tym kraju.

Wojciech Prałat: - Pomagaliśmy między innymi w sprzedaży nieruchomości po znanej sieci handlowej dla innej popularnej marki oraz siłowni, która prowadziła działalność, a więc chodziło nie tylko o nieruchomość, ale też o cały funkcjonujący w niej biznes.

- Ale mieszkanie można sprzedać w internecie, nie trzeba przychodzić do biura.

Radosław Pierzga: - Sprzedaż lub kupno nieruchomości, w odróżnieniu od handlu internetowego, należy do jednych z najważniejszych decyzji w życiu i ludzie ciągle potrzebują osobistego kontaktu z doradcą. Chcą, żeby ktoś pomógł im przeprowadzić transakcję, zadbał o ich bezpieczeństwo, zweryfikował drugą stronę pod kątem wiarygodności, uczciwości i wziął na siebie odpowiedzialność. I to się nie zmieni jeszcze przez wiele lat. 

Wojciech Prałat: - W zeszłym miesiącu miałem taki przypadek, że klient bardzo szybko podpisał umowę przedwstępną na kupno działek budowlanych. Nie sprawdził wszystkich wpisów w księdze wieczystej, ale na szczęście dzień przed umówioną wizytą u notariusza wpadł na to, aby je sprawdzić z kimś, kto się na tym zna. Dzięki temu uniknął sporych kłopotów i nie stracił ogromnych pieniędzy.

Radosław Pierzga: - Aktualnie zajmujemy się między innymi sprzedażą dużej kamienicy w Lesznie. Szukamy inwestora, który będzie zainteresowany tym obiektem - może na hotel, może na mieszkania na wynajem, a może będzie chciał postawić nowy budynek? Prowadzimy wiele rozmów w tej sprawie, także poza Lesznem i myślę, że samo wystawienie tej nieruchomości w internecie nic by nie dało.

- Klienci wracają?

Wojciech Prałat: - Tak i polecają nas innym, co nas szczególnie cieszy.

- Jak wygląda teraz rynek mieszkaniowy w Lesznie?

Radosław Pierzga: - Ze statystyk wynika, że potrzeby mieszkaniowe są duże. Mamy także sporo klientów, którzy w mieszkaniach lokują swój majątek kupując rocznie po kilka - pięć, dziesięć nieruchomości i to najczęściej są mieszkania od deweloperów, do wykończenia. W ostatnich miesiącach można jednak zauważyć mniejsze zainteresowanie kupnem nowych mieszkań dla siebie, do zamieszkania. Zdolność kredytowa ludzi spadła, stopy procentowe poszły w górę. Mniej osób stać na nabycie mieszkań od dewelopera, które trzeba jeszcze urządzić. Poszukiwane są za to mieszkania na rynku wtórnym, tylko do odświeżenia lub remontu.  

- Ceny mieszkań wciąż idą w górę. Jest jakaś szansa, że się zatrzymają?

Wojciech Prałat: - Moim zdaniem, póki co, nieruchomości będą nadal drożeć. Wkrótce na rynku wtórnym może się pojawić więcej mieszkań, które jeszcze kilka lat temu były mieszkaniami pierwotnymi, ale one będą mieć wysokie ceny, bo właściciele włożyli w nie sporo pieniędzy.

Radosław Pierzga: - Na dziś nie ma przesłanek, aby myśleć o jakimś gwałtownym spadku cen, ale to wszystko jest w kategorii wróżenia z fusów, bo nie wiemy, co będzie za trzy miesiące.

- Czyli jeśli ktoś ma jakieś plany związane z nieruchomościami, to powinien je realizować, zamiast czekać na lepsze czasy?

Radosław Pierzga: - Przede wszystkim powinien do tego podejść spokojnie, przeanalizować swoją sytuacją majątkową i porozmawiać z nami oraz naszym ekspertem finansowym. Zdarzają się nieruchomości, które są poniżej wartości rynkowej, bo właścicielowi bardzo zależy na ich sprzedaży. Albo jest to mieszkanie mocno zniszczone, albo sytuacja życiowa zmusza kogoś do zbycia lokalu. Takie okazje się zdarzają, a my pośredniczymy w nabyciu także takich lokali. U nas każdy klient znajdzie obsługę, bez względu na to czego potrzebuje i czym dysponuje.

Rozmawiała Lidia Matuszewska

Park Home, Oddział Leszno
ul. Gabriela Narutowicza 19

https://www.parkhome.com.pl

Tel. Wojtek 791-338-008   FB   Instagram
Tel. Radosław 888-249-930    FB

 

 

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%