Spore zmiany w MPWiK. Nowa nazwa i ambitne plany poszerzenia działalności (zdjęcia)

Najpewniej w grudniu zmieni się nazwa Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Spółka chce także poszerzać swoją działalność, a więc dostarczać wodę i odbierać ścieki od mieszkańców i firm z kolejnych miejscowości.

W czwartek, 9 listopada w MPWiK odbyło się posiedzenie Komisji Budżetowo-Finansowej Rady Miejskiej Leszna. Najpierw radni obejrzeli nowy budynek sanitarno-szatniowy z częścią biurową, który został oddany do użytku w ubiegłym roku. To obiekt energooszczędny, na dachu ma instalację solarną. Budynek ma dwa piętra i służy około siedemdziesięciu pracownikom firmy, w tym przede wszystkim pracownikom fizycznym, którzy mają tutaj do swojej dyspozycji stołówkę, szatnie, łazienki, pralnię i suszarnię ubrań. Są tu także zlokalizowane biura spółki - dział zajmujący się największymi inwestycjami, eksploatacją oraz ochroną infrastruktury krytycznej.

W drugiej części spotkania prezes spółki Rafał Zalesiński przedstawił radnym realizowane przez MPWiK inwestycje, a także plany przedsiębiorstwa na najbliższe lata. 

Wodociągi w Lesznie powstały 123 lata temu. Od roku 1992 funkcjonują jako Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji spółka z o.o. Od jakiegoś już czasu firma posługuje się nie tylko nazwą MPWiK, ale także drugą - Wodociągi Leszczyńskie. I właśnie ta nowa nazwa ma się stać oficjalną wizytówką zakładu. Ma się to stać już w grudniu na posiedzeniu wspólników. Dlaczego Wodociągi Leszczyńskie? 

- To ma być silna marka, która wyjdzie poza Leszno - mówi Rafał Zalesiński. Obecnie MPWiK obsługuje Leszno oraz gminy Lipno i Święciechowa. Zakład ma jednak ambicje, aby dostarczać wodę i odbierać ścieki od mieszkańców i firm z innych miejscowości. - Chcemy przejmować kolejne obszary, a docelowo objąć być może nawet całe dawne województwo leszczyńskie - podkreślał prezes.

Leszno ma rezerwy wody, którymi może się podzielić, a nowe źródła są na przykład w Smyczynie. Modernizowana jest oczyszczalnia ścieków w Henrykowie, do której już teraz dowożone są nieczystości spoza obszaru działalności MPWiK, np. z dużych zakładów mięsnych w gminie Rydzyna. Kolejnym etapem inwestycji w Henrykowie ma być biogazownia, której koszt to około 60 mln zł. Jej budowa może się rozpocząć pod koniec roku 2024 lub na początku 2025. Dzięki tej instalacji Wodociągi Leszczyńskie nie będą - jak mówi prezes - "w ogonie Polski", bo większość spółek branży wodno-kanalizacyjnej w naszym kraju już uruchomiło biogazownie i ma energię oraz ciepło z przetwarzania osadów ściekowych.

[FOTORELACJA]7966[/FOTORELACJA]