Anna Bryłka, posłanka do Parlamentu Europejskiego spotkała się w sobotę w Lesznie ze swoimi sympatykami. Jednym z pytań, na jakie odpowiadała, była przyszłość Polski w Unii Europejskiej. Czy będzie polexit?
Przypomnijmy, że eurodeputowana Anna Bryłka zdobyła mandat do PE po raz pierwszy, startując w wyborach z listy Konfederacji, z pierwszego miejsca w Wielkopolsce. Duże poparcie zyskała w naszym regionie, gdzie dała się poznać, gdy przyjeżdżała na blokady rolnicze na drodze S5 w okolicach Leszna. Posłanka należy do Ruchu Narodowego. W Parlamencie Europejskim pracuje w Komisji Handlu Zagranicznego i Komisji Rolnictwa. Anna Bryłka, razem z innym europosłem Konfederacji Tomaszem Buczkiem, zasiada w grupie Patrioci dla Europy, której liderami są Marine Le Pen z Francji i Victor Orban, premier Węgier.
- Każdy z nas należących do grupy Patrioci dla Europy reprezentuje interesy swojego państwa. I to będzie także mój priorytet. Moim obowiązkiem jest reprezentowanie interesu Polski w tej grupie. Będzie w końcu szansa, aby pokazać polską perspektywę. Proszę mi wierzyć, że posłowie z Europy Zachodniej nie wiedzą, czego dotyczy kryzys na granicy polsko-białoruskiej, co to jest wojna hybrydowa, wojna informacyjna. Nie wiedzą, że polska Straż Graniczna broni bezpieczeństwa Polski, a nie łamie międzynarodowe prawo humanitarne nie udzielając pomocy imigrantom. Takie rzeczy trzeba tłumaczyć. Trzeba mówić prawdę - mówiła europosłanka.
Spotkanie z Anną Bryłką w Lesznie odbyło się w Restauracji Antonińska. Uczestniczyło w nim ponad 20 osób. Dość niefortunnie godzina spotkania pokrywała się z meczem na stadionie żużlowym. Gdyby nie to, frekwencja na meetingu politycznym mogła być wyższa.
Swoje wystąpienie w Lesznie europosłanka zaczęła od przestrogi, aby nie traktować wszystkich informacji podawanych przez polityków i media - szczególnie te największe, ogólnopolskie - jako w pełni wiarygodne i wyczerpujące temat. Jako przykład podała Krajowy Plan Odbudowy i jeden z kamieni milowych, jakie Polska musi spełnić, aby otrzymać pieniądze z tego funduszu. Bruksela chce wprowadzić podatki od aut spalinowych, obecny polski rząd mówi, że takich opłat nie będzie. - Tymczasem, jak się zajrzy w dokumenty europejskie to wynika z nich, że te podatki będą i to nie jest wcale odległa perspektywa - tłumaczyła Anna Bryłka.
Posłanka była pytana m.in. o to, czy Polska powinna opuścić Unię Europejską, a ściślej mówiąc o to, czy Konfederacja chce Unię Europejską naprawiać, czy z niej wyjść? . Odpowiedziała, że póki co polexitu na pewno nie będzie, co nie zmienia faktu, że Polska powinna się do takiej sytuacji przygotować.
- Polska w tym momencie, w perspektywie najbliższej dekady, no może trochę krócej, nie jest gotowa do wyjścia z Unii Europejskiej. Zwłaszcza w takich obszarach, które są wyłączną kompetencją Unii Europejskiej, a gdzie od dwudziestu lat nie prowadzimy swojej polityki. Największy problem jest z polityką handlową, która jest wyłączną kompetencją Unii Europejskiej. Wielokrotnie powtarzałam, że nie ma znaczenia, czy ktoś jest euroentuzjastą, czy eurosceptykiem - jak ja, to każdy rząd powinien się przygotowywać na scenariusz wyjścia Polski z Unii Europejskiej, dezintegracji Unii Europejskiej, na referendum, w którym naród zdecyduje, czy chce być w Unii Europejskiej. Na to trzeba być gotowym. Jaką ja widzę przyszłość? Wielokrotnie powtarzałam, że jestem zwolenniczką współpracy gospodarczej w Unii Europejskiej na zasadach uchwalenia strefy wolnego handlu, gdzie pozbywamy się Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej, Rady Europejskiej, wszystkiego. Po prostu: współpraca między państwami europejskimi ma się opierać tylko i wyłącznie na wymianie handlowej. To byłby najlepszy model, ale duża część klasy politycznej nie dopuszcza takich myśli do siebie, choć powinna. Moim zdaniem, koszty obecności Polski w Unii Europejskiej będą rosły, a sprzeciw wobec Unii Europejskiej będzie coraz większy.
W weekend Anna Bryłka otworzyła swoje biuro poselskie. Ma je w Poznaniu. Europosłanka ma 2 asystentów w Brukseli i 3 w kraju - wszyscy są zatrudnieni na etatach.
Aha23:17, 06.10.2024
Nikt tej Pani nie broni wyjścia z Unii. Może sobie wyjść do Rosji na przykład. Żegnamy, życzymy miłego życia.
Mol23:44, 06.10.2024
Mało tych "sierot" po Korwinie . Czy oni mają w programie tylko wyraz "nie" ?
fajnopolak23:44, 08.10.2024
Faktycznie , tuskowych niedojd trochę więcej ,
Kontrowersyjny02:42, 07.10.2024
Artykuł kontrowersyjny, ponieważ skupił się praktycznie na jednym zagadnieniu. Nie porusza najważniejszych kwestii, o których mówiła europoseł, np. łamanie praworządności w PE.
Edek05:39, 07.10.2024
Świadomość fajnopolaków mniej niż zero ,źle sie to skonczy fajne komentarze heheh tragedia Narodowa postepuje
MQ06:39, 07.10.2024
Jak zawsze słabe informacje o spotkaniu. Chętnie bym się przeszedł ale najpierw trzeba wiedzieć, że ktoś przyjeżdża.
lidzia11:39, 07.10.2024
Jak zwykle tendencyjny artykuł lewicowej autorki. Unia Europejska zaplanowała samobójstwo w imię ideologii swych elit. Drożyzna szczególnie energii już powoduje brak konkurencyjności i zwijanie produkcji. Rolnictwo do wygaszenia jakieś bzdurne dyrektywy , depopulacja obniżenie poziomu oświaty i *%#)!& rządy krajowe. Ludzie kiedy sie obudzimy???
Koko19:27, 08.10.2024
Jestem za wyjściem z tej mafijnej ue
7 3
Finowie ostatnio zrobili debatę na ten temat, tzn. że chcą wyjść z UE?