Za chwilę minie rok od kiedy Pracownia Krawiecka prowadzona przez Mariję Wicher prosperuje przy ulicy Słowiańskiej 49 w Lesznie. – Rok 2024 był dla mnie bardzo ważny, bo wiązał się z dużymi zmianami. Pracownia przeniosła się do większego lokalu przy głównej ulicy w centrum miasta. To umożliwiło poszerzenie działalności, przede wszystkim o nowych klientów. Ci, którzy są z nami od dawna miło, że wracają. Ten rok był ważny także dlatego, że zrealizowałam dwa duże zadania projektowo-krawieckie.
Pracownia Krawiecka przy ul. Słowiańskiej 49 oferuje profesjonalne przeróbki spodni, spódnic, sukienek, czy garniturów, naprawę odzieży, ale także szycie na miarę ubrań do codziennego użytku i na specjalne okazje, jak ślub, pierwsza komunia święta, czy bal karnawałowy.
– Mam stałych klientów, ale nie ma dnia, by do pracowni nie wchodzili nowi klienci – mówi Marija Wicher, właścicielka pracowni.
Fot. Marija Wicher, właścicielka Pracowni Krawieckiej dziękuje klientom za obecny rok i zaprasza do współpracy w Nowym Roku.
Nowi klienci to nie tylko pojedyncze osoby. W tym roku z usług pracowni skorzystał Chór Novum z Rydzyny, składając zamówienie na 28 sukni wieczorowych na scenę.
– To było wymagające zamówienie, z presją czasu, ponieważ chór szykował się na dwa duże koncerty w Zamku Królewskim w Rydzynie. Mimo że 28 sukienek było w takim samym fasonie, to jednak każda z pań miała inną figurę i to wymagało wykonania indywidualnych projektów. Dwudziestym dziewiątym była kreacja dla dyrygentki chóru, składająca się z bluzki i spódnicy.
Panie efekty swojej pracy mogły zobaczyć w światłach reflektorów koncertu w zamku w Rydzynie.
– Byłam dumna i wzruszona. Suknie na chórzystkach pięknie się układały, a wrażenie potęgowała piękna sceneria koncertu – komentuje Marija Wicher. – Już po koncertach jedna z chórzystek poprosiła nas o uszycie jeszcze jednej sukni tylko w wersji krótszej, bo tak jej się spodobał nasz projekt, że koniecznie chciała mieć go w swojej prywatnej szafie.
Fot. Chór Novum. Pracownia Krawiecka Marija Wicher zaprojektowała i uszyła suknie dla pań z Chóru Novum.
Marija Wicher nad zrealizowaniem zamówienia pracowała z krawcowymi Arletą Jakubowską i Natalią Koretską. Ich zaangażowanie i wsparcie były nieocenione.
– Kiedy się poznałyśmy obie miałyśmy wrażenie, że znamy się od zawsze – z uśmiechem przyznaje pani Arleta.– Zawodowo doskonale się rozumiemy. Razem dobrze nam się pracuje – podkreśla właścicielka pracowni.
Fot. Sukcesy pracowni to także zasługa Arlety Jakubowskiej i Natalii Koretskiej.
Już w nowym roku pracownia będzie realizowała zamówienie na uszycie strojów dla następnego chóru.– Klientka zobaczyła zdjęcia sukni rydzyńskiego chóru, uszytych w mojej pracowni, zachwyciła się i stwierdziła, że zespołowi, w którym występuje, też przyda się zmiana strojów.
Pracownia krawiecka podjęła się uszycia – uwaga – kombinezonu dla skoczka spadochronowego.
– Z taką propozycją zwróciło się do mnie leszczyńskie stowarzyszenie, które dostarczyło materiał. Po naszej stronie było wykonanie wykroju i uszycie kombinezonu, który musiał współpracować z ciałem skoczka i który wymagał wzmocnienia w niektórych partiach. Musiałyśmy wziąć pod uwagę, że kombinezon musi wytrzymywać skoki z dużych wysokości, by nic nie wydarzyło się w powietrzu. Kombinezon pozytywnie przeszedł test. Na uszycie następnych, w kolejce czeka kolejnych trzech skoczków spadochronowych.
Fot. Materiał Partnera. Kombinezon uszyty przez Mariję Wicher, Arletę Jakubowską i Natalię Koretską.
Marija Wicher podjęła się również współpracy przy powstaniu balonu.
– Z taką propozycją zwrócił się do mnie młody człowiek. Na konkurs konstruuje balon, który musi unieść się w górę na co najmniej 3 metry. Nigdy nie szyłam powłoki balonu, ale lubię wyzwania. Poza tym chcę pomóc młodemu człowiekowi spełnić marzenie o wygranej. Jestem przekonana, że z jego konstrukcją i naszą powłoką, balon wzniesie się do góry.
Każdy z tych projektów Marija Wicher traktuje jak cenne doświadczenie.
– Kiedy uczyłam się zawodu, nauczyciele powtarzali, że teoria jest najważniejsza. Po tylu latach pracy wiem, że praktyka jest dużo ważniejsza. Na rynku pojawiają się nowe technologie materiałów, maszyny do szycia są unowocześniane, zmienia się moda. Kiedyś mówiło się, że spodni przez głowę nie założysz, a trendy w modzie są takie, że to jest do zrobienia.
Klienci są źródłem inspiracji, podsuwając ciekawe pomysły. Zawód krawcowej cały czas wymaga nauki i zdobywania nowych umiejętności – uważa Marija Wicher. – Ten rok pokazał, że jestem we właściwym miejscu. Każdego dnia idę z przyjemnością do pracy, na spotkanie wyzwań i ludzi, którzy powierzają nam swoje ubrania i modowe marzenia. Lubię moja pracę i miejsce, w którym teraz jest pracownia.Przestrzeń pozwala realizować krawieckie usługi, także z szyciem odzieży na miarę.
Pracownia ma w swojej ofercie produkty pasmanteryjne.
– W tym roku miałam kilka praktykantek. Lubię współpracę z młodymi ludźmi, z którymi chętnie dzielę się wiedzą. Pracowni Krawieckiej przy ulicy Słowiańskiej 49 każdego klienta witamy uśmiechem, w zamian dostając serdeczność. Dziękujemy im za ten rok i czekamy na Was w nowym, 2025 roku.
[FOTORELACJA]10004[/FOTORELACJA]
