Nie tylko biznes. Stainer pomaga!

Mimo, że firma Stainer z Krzemieniewa rozwija się bardzo dynamicznie, to jednak jej kierownictwo i załoga potrafią się zatrzymać, by spojrzeć na problemy ludzi będących w życiowej potrzebie. W ramach kolejnej dobroczynnej inicjatywy postanowili wyremontować mieszkanie pana Mateusza, aby ten mógł odzyskać swoją siostrę.

Pan Mateusz samodzielnie opiekował się swoją młodszą siostrą. Potrzebowała szczególnej troski, gdyż urodziła się z zespołem Downa. Ich mieszkanie na jednym z leszczyńskich osiedli wymagało pilnego remontu, na co rodzeństwa nie było stać.

W takiej sytuacji, zdecydowano o umieszczeniu niepełnosprawnej dziewczyny w domu dziecka.

Jej wychowawczyni zwróciła się do firmy Stainer z prośbą o pomoc. Remont mieszkania pana Mateusza może przyczynić się do tego, że rodzeństwo ponownie będzie mieszkało razem.

Mieszkanie nie jest duże, stanowi je niewielki pokój, łazienka, przedpokój i kuchnia. Ale dla dwojga rodzeństwa to wystarcza.

Kiedy odwiedziliśmy na miejscu pracowników firmy Stainer, intensywne prace trwały. Mieszkanie nabierze zupełnie nowego wyglądu, stanie się ładne i przytulne.

Siostra pana Mateusza wróci do prawdziwego domu.

To nie pierwsze takie wyzwanie dla krzemieniewskiej firmy. Po przeprowadzonych już akcjach, wśród przyjaciół firmy zaczęło funkcjonować hasło „Stainer pomaga”. I, co ważne, także załoga akceptuje taką postawę kierownictwa spółki.

- Jesteśmy dobrze zintegrowaną załogą, dlatego kiedy zdecydujemy się komuś pomóc, przystępujemy do tego z dużym entuzjazmem - mówi Emilia Zygalska. kierownik Działu Administracji firmy Stainer. - Jak to działa? Firma przekazała materiały, pracownicy z własnej inicjatywy zorganizowali zbiórkę pieniędzy, a także zaoferowali swoją fizyczną pomoc w wykonaniu bardzo szerokiego w tym przypadku zakresu prac. Bardzo mocno w remont mieszkania zaangażowała się firma remontowa współpracująca z Stainerem - Zolbud Andrian Zbielski.

Gest firmy Stainer nie jest pierwszym. Pisaliśmy już o podobnej akcji, która zaowocowała nowym wyglądem pomieszczeń Stowarzyszenia Hospicjum Domowe Kolory w Lesznie. Takie postępowanie wychodzi daleko w stronę społecznej integracji, dającej wsparcie tym, którym jest ciężej i samodzielnie nie potrafią sobie poradzić.

- Jako załoga mamy niemałą satysfakcję, że podejmując pewien trud, udało nam się pomóc komuś, kto tego bardzo potrzebował - dodaje Emilia Zygalska. kierownik Działu Administracji. -Czujemy naturalną potrzebę takich działań w regionie, w którym sprzedajemy nasze produkty. Chcemy być przykładem dla innych.